viajante prowadzi tutaj blog rowerowy

Viajante

Do i z pracy

  • DST 36.28km
  • Czas 01:47
  • VAVG 20.34km/h
  • VMAX 47.90km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 528kcal
  • Podjazdy 190m
  • Sprzęt Specialized Rockhopper Expert
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 20 marca 2010 | dodano: 21.03.2010

Dzisiaj miałem na 6 do pracy więc z domu wyjechałem chwilę po 5 rano. Wschód słońca był o 5.40.

Po 9 godzinach pracy uznałem, że jestem tak zmęczony, że w domu położę się spać i dlatego zdecydowałem się wrócić dłuższą trasą, żeby nie przespać dnia. Pokręciłem się trochę w miejscach, gdzie jeszcze nie byłem, ale jakoś dotarłem do domu. A w domu obejrzałem sobie dwa mecze piłki nożnej. Najpierw wielki finał ligi australijskiej - Sydney FC vs Melbourne Victory (zwycięstwo drużyny z Sydney po karnych 4:2), a później mecz Legii ze Śląskiem - tu też remis 1:1.

Na jednym ze zdjęć pomalowana skrzynka elektryczna. W Brisbane prawie wszystkie takie skrzynki są pomalowane przez różnych artystów link.

Brisbane o 5.30 rano © kosiasz

Rowerzysta - malunek © kosiasz

Ścieżka rowerowa © kosiasz



Kategoria Australia

Do i z pracy

  • DST 28.12km
  • Czas 01:24
  • VAVG 20.09km/h
  • VMAX 33.80km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 367kcal
  • Podjazdy 110m
  • Sprzęt Specialized Rockhopper Expert
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 19 marca 2010 | dodano: 21.03.2010

Do i z pracy, trasa jak wczoraj. Na zdjęciu most Story Bridge.

Story Bridge, Brisbane © kosiasz



Kategoria Australia

Do i z pracy

  • DST 28.19km
  • Czas 01:18
  • VAVG 21.68km/h
  • VMAX 33.20km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 404kcal
  • Podjazdy 110m
  • Sprzęt Specialized Rockhopper Expert
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 18 marca 2010 | dodano: 21.03.2010

Po szkole dostałem telefon z pracy czy nie mógłbym przyjść, zgodziłem się i po chwili byłem już na rowerze. Trasa zwykła nad rzeką i powrót tą samą.

Na zdjęciu widać budynek "Brisbane Powerhouse", ten sam któremu w piątek zrobiłem zdjęcie z wielkimi napisami "HA HA" - z okazji festiwalu kabaretowego.

Brisbane Powerhouse © kosiasz



Kategoria Australia

Do i z pracy

  • DST 34.34km
  • Czas 01:48
  • VAVG 19.08km/h
  • VMAX 38.30km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 284kcal
  • Podjazdy 140m
  • Sprzęt Specialized Rockhopper Expert
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 marca 2010 | dodano: 21.03.2010

Dzisiaj na 8 do pracy, a po niej pojechałem standardową (gdy pracuję na rano) trasą powrotną.

Wieczorem wybrałem się na koncert zespołu kumpla z pracy. Później wróciłem na piechotę do domu i po drodze zrobiłem kilka fotek m.in. starego budynku Uniwersytetu Queenslandzkiego.

Mecz rugby © kosiasz

Victoria Park, Brisbane © kosiasz

The Troubadour © kosiasz

University of Queensland © kosiasz


Kategoria Australia

Do i z pracy

  • DST 33.40km
  • Czas 01:49
  • VAVG 18.39km/h
  • VMAX 31.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 403kcal
  • Podjazdy 40m
  • Sprzęt Specialized Rockhopper Expert
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 13 marca 2010 | dodano: 13.03.2010

W drodze do pracy nad rzeką spotkałem stado pelikanów przyglądające się ludziom, same wyglądały jak posągi.
W drodze powrotnej zahaczyłem o centrum, żeby popatrzeć sobie na miasto w sobotnią noc. Do domu wróciłem przed 23, a jutro pobudka o 6 i na 8 z powrotem do pracy.

Pelikany © kosiasz

Brisbane Powerhouse © kosiasz

Story Bridge © kosiasz

Treasury Casino © kosiasz

Biblioteka miejska w Brisbane © kosiasz

Kurilpa Bridge © kosiasz



Kategoria Australia

Powrót do domu

  • DST 6.96km
  • Czas 00:18
  • VAVG 23.20km/h
  • VMAX 50.10km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 118kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 9 marca 2010 | dodano: 13.03.2010

Przez deszcz nie pojeździłem więcej z Tatą po lesie. Rodzice wrócili już do Polski więc we wtorek zabrałem z powrotem rower do mojego domu.

Teraz będę znowu jeździł głównie do pracy. Ale będę musiał jeszcze trochę pozwiedzać okolice Brisbane, już mam kilka zaplanowanych tras. No i muszę wrócić do mojego minimum na ten rok czyli 100km tygodniowo.


Kategoria Australia

Daisy Hill Koala Sanctuary

  • DST 14.24km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:12
  • VAVG 11.87km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Kalorie 129kcal
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt Specialized Rockhopper Expert
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 5 marca 2010 | dodano: 05.03.2010

W piątek wybrałem się z Tatą na krótką przejażdżkę po lesie stanowym w Daisy Hill.

Wybraliśmy najdłuższą - 9km trasę (już kiedyś tam byłem).

Od kilku dni padało non-stop więc było sporo błota i w kilku miejscach strumienie płynęły w poprzek ścieżki. Wreszcie mogłem przetestować rower :)

Strumień © kosiasz

Jeziorko w lesie © kosiasz

Jeziorko w lesie (wersja panoramiczna) © kosiasz



Kategoria Australia

Do Daisy Hill

Czwartek, 4 marca 2010 | dodano: 13.03.2010

Po szkole spotkałem się z Rodzicami w centrum i w drodze powrotnej do Daisy Hill wzięliśmy ze sobą rowery, żebym mógł pojeździć z Tatą po lesie w Daisy Hill.

Na South Bank wsiedliśmy do pociągu i na rowerach (Ja i Tata) pojechaliśmy tylko z Loganlea do Daisy Hill.


Kategoria Australia

Plażą do latarni morskiej

  • DST 39.00km
  • Teren 30.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 26 lutego 2010 | dodano: 03.03.2010

Podczas wakacji Rodziców w Australii wynajęliśmy campervan i pojeździliśmy po południowym Queensland. Nie było niestety żadnego uchwytu, żeby wziąć rowery ze sobą. Jednego dnia jednak wypożyczyłem 2 rowery (ciężkie, prawie bez hamulców i nie do końca sprawnymi przerzutkami) i z Tatą wybraliśmy się plażą do latarni morskiej.
Przed startem sprawdziliśmy, o której są odpływy i przypływy i ruszyliśmy. W pierwszą stronę jechaliśmy pod wiatr po bardzo szerokiej plaży z mocno ubitym piaskiem. W drodze powrotnej plażą była już węższa i momentami musieliśmy jechać w wodzie, ale przynajmniej wiatr na pomagał i wiał w plecy.
Na jednym ze zdjęć widać wrak samochodu terenowego. Jest to często spotykany obrazek, nie wszyscy sprawdzają czasy przypływów, które zalewają całą plażę dwa razy dziennie.


Początek trasy do latarni morskiej © kosiasz

Autostrada © kosiasz

Wrak samochodu © kosiasz

Latarnia morska w Double Island Point © kosiasz

Odpoczynek przy latarni © kosiasz

Widok na południe od latarni © kosiasz

Plaża nad oceanem spokojnym © kosiasz



Kategoria Australia

Po egzaminach

  • DST 53.59km
  • Czas 02:39
  • VAVG 20.22km/h
  • VMAX 42.90km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 724kcal
  • Podjazdy 300m
  • Sprzęt Specialized Rockhopper Expert
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 10 lutego 2010 | dodano: 10.02.2010

Dzisiaj miałem dwa ostatnie egzaminy, żeby się po nich zrelaksować (a nie pić piwa) po 19 wsiadłem na rower. Było już ciemno więc kolejna nocna przejażdżka. Tak mi się dobrze jechało, że po pętli jaką jadę do i z pracy dorzuciłem jeszcze trasę do Queensland University, a później jeszcze trasę wzdłuż Norman Creek.

Przede mną 3 tygodnie wolnego od szkoły, jutro przylatują do mnie na miesiąc Rodzice więc pojeżdżę trochę z Tatą na rowerze w tym czasie.

PS. Nie wziąłem ze sobą aparatu (czego później w kilku momentach żałowałem) więc na zdjęciu widok z okna mojego domu.

Widok z okna © kosiasz



Kategoria Australia