Styczeń, 2010
Dystans całkowity: | 428.57 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 20:49 |
Średnia prędkość: | 20.59 km/h |
Liczba aktywności: | 11 |
Średnio na aktywność: | 38.96 km i 1h 53m |
Więcej statystyk |
Do i z pracy
-
DST
29.15km
-
Czas
01:19
-
VAVG
22.14km/h
-
Sprzęt Raleigh Mojave 4.0 (2007)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dom - Vagelis (07.00) 0.39h / 14.85km / 24'C
Vagelis - Dom (15.00) 0.40h / 14.30km / 30'C
Rano jechało się przyjemnie bo było chłodnawo, a w drodze powrotnej już goręcej i bardzo wietrznie więc musiałem trochę odbić od rzeki i jechać równoległą ulicą osłonięty budynkami od wietrznego koryta rzeki.
Fotka z New Farm Park.
Kategoria Australia
Do i z pracy
-
DST
39.37km
-
Czas
01:50
-
VAVG
21.47km/h
-
Sprzęt Raleigh Mojave 4.0 (2007)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dom - Vagelis (06.00) 0.40h / 14.86km / 25'C
Vagelis - Dom (15.00) 1.10h / 24.51km / 31'C
Do pracy standard wzdłuż rzeki, a powrót też już prawie powrotnym standardem przez północne parki.
Wziąłem dzisiaj aparat, żeby porobić zdjęcia, ale baterie mi się wyczerpały więc ilustracje do wpisu robiłem aparatem w telefonie. A ilustracją są różne znaki jakie można spotkać przy lub na ścieżce rowerowej.
Kategoria Australia
Powrót z Daisy Hill
-
DST
36.78km
-
Czas
01:46
-
VAVG
20.82km/h
-
Temperatura
32.0°C
-
Sprzęt Raleigh Mojave 4.0 (2007)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj w drodze powrotnej ominąłem ruchliwą Logan Rd przez co nadrobiłem trochę kilometrów, ale przynajmniej było bezpieczniej.
Jak wyjeżdżałem o 10 termometr wskazywał 32'C a prognoza zapowiadała 35. Na szczęście w Australii "kranówka" jest pitna i w parkach są zainstalowane krany z chłodną wodą więc można sobie co chwilę uzupełnić wodę w bidonie, co przy takiej temperaturze jest konieczne.
Dzisiaj jest święto Australii - Australia Day. Dla białych jest to pierwszy dzień Australii, a dla aborygenów ostatni dzień wolności. Standardowe świętowanie tego dnia polega na zrobieniu barbecue i piciu piwa :) młodzi mają jeszcze nową świecką tradycję, słuchają listy 100 najlepszych piosenek zeszłego roku w popularnym radiu :)
Wieczorem wybrałem się na pokaz fajerwerków więc dorzucam jedną fotkę.
Kategoria Australia
Do pracy w RSL, a później do znajomych
-
DST
37.76km
-
Czas
01:50
-
VAVG
20.60km/h
-
Sprzęt Raleigh Mojave 4.0 (2007)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dom 1 - RSL (08.00) 0.54h / 17.44km / 27'C
RSL - Dom 2 (15.00) 0.56h / 20.32km / 32'C
Tym razem pojechałem na rowerze do mojej poniedziałkowej pracy w wolontariacie w organizacji kombatanckiej. Trasa nie jest zbyt przyjemna, trochę górek, ale dałem radę i się nie spóźniłem :)
Po pracy pojechałem dalej na południe do znajomych mieszkających w Daisy Hill. Najpierw wróciłem do autostrady, tzn ścieżki rowerowej biegnącej wzdłuż niej. Później musiałem wskoczyć już na ruchliwą drogę Logan Rd. Nie lubię jeździć ulicami, gdzie jest ograniczenie do 80/100 km/h, nie czuję się bezpiecznie.
Na miejscu poszedłem zrobić zdjęcie kangurowi, jak obiecałem wczoraj. Niestety jedyny kangur, który pojawił się na polance był szybszy od aparatu więc wrzucam archiwalne zdjęcie z tego samego miejsca :) Dodatkowo zrobiłem zdjęcie znakowi z koalą, ale tego to można spotkać tylko nad ranem, gdy budzi się, zmienia zdjęcie i idzie dalej spać.
Kategoria Australia
Rundka dookoła rzeki (do i z pracy)
-
DST
33.63km
-
Czas
01:41
-
VAVG
19.98km/h
-
Sprzęt Raleigh Mojave 4.0 (2007)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dom - Vagelis (06.00) 0.45h / 16.23km / 23'C
Vagelis - Dom (11.00) 0.56h / 17.40km / 31'C
Rano standard wzdłuż rzeki. W drodze powrotnej najpierw przepłynąłem promem na drugą stronę rzeki, a później pokręciłem się po okolicy. Dalej wskoczyłem na Norman Creek Greenway. Jak przy wielu ścieżka rowerowo-pieszych w parkach są przygotowane tablice z mapką najbliższej okolicy więc jak się nie zna terenu w miarę wiadomo gdzie jechać.
Na koniec zatrzymałem się przy sztucznej plaży niedaleko domu.
Kategoria Australia
Do i z pracy
-
DST
39.57km
-
Czas
01:50
-
VAVG
21.58km/h
-
Sprzęt Raleigh Mojave 4.0 (2007)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dom - Vagelis (07.00) 0.40h / 14.46km / 25'C
Vagelis - Dom (15.00) 1.10h / 25.11km / 30'C
Rano pojechałem standardowo wzdłuż rzeki, powrót ścieżkami rowerowymi przez parki na północ od centrum.
Kategoria Australia
Powrót do domu
-
DST
29.93km
-
Czas
01:35
-
VAVG
18.90km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Sprzęt Raleigh Mojave 4.0 (2007)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak to zwykle bywa w Sandgate, znowu zostałem u znajomych na noc. Położyliśmy się spać ok 2, a musiałem wstać o 5, żeby wrócić do domu. Krótki sen i kilka browarków wpłynęły na formę. Dodatkowo po 30km rozwalił mi się łańcuch. Po chwili wypatrzyłem sklep rowerowy, który niestety w poniedziałki jest zamknięty. Musiałem podejść 3 km do stacji kolejowej i nielegalnie pojechać pociągiem z rowerem (w Brisbane nie można przewozić roweru pociągiem w godzinach szczytu, rano w kierunku miasta, po południu w przeciwnym).
Na szczęście wyrobiłem się do pracy :)
Kategoria Australia
Po pracy do Sandgate
-
DST
52.25km
-
Czas
02:29
-
VAVG
21.04km/h
-
Sprzęt Raleigh Mojave 4.0 (2007)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po pracy postanowiłem pojechać do znajomych do Sandgate (dzielnicy na północy Brisbane). Prowadzi tam przyjemna ścieżka rowerowa wzdłuż rzeki, przez różne parki i na końcu nad oceanem. Po 7 godzinach pracy nawet dobrze mi się jechało. Mając czas podjechałem jeszcze nad ocean w Nudgee Beach, ale nie było tam plaży, tylko błoto na brzegu więc żadna atrakcja.
Kategoria Australia
Do i z pracy
-
DST
37.29km
-
Czas
01:45
-
VAVG
21.31km/h
-
Sprzęt Raleigh Mojave 4.0 (2007)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dom - Vagelis (07.00) 0.43h / 14.94km / 26'C
Vagelis - Dom (16.00) 1.02h / 22.35km / 29'C
Do pracy standardowa trasa (do Hamilton). Powrotna \przez północne dzielnice, jako, że to kolejny raz, nie musiałem zatrzymywać się i spoglądać na mapę :)
Kategoria Australia
Do i z pracy
-
DST
36.32km
-
Czas
01:58
-
VAVG
18.47km/h
-
Sprzęt Raleigh Mojave 4.0 (2007)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dom - Vagelis (14.00) 1.06h / 20.85km / 29'C
Vagelis - Dom (22.00) 0.52h / 15.47km / 24'C
Tym razem tylko dom-praca-dom. Tzn przed pracą pojechałem jeszcze kawałek przed siebie, bo miałem jeszcze czas.
Na mapce trasa tylko do pracy. Powrót, już bez tej końcowej pętli.
Kategoria Australia