viajante prowadzi tutaj blog rowerowy

Viajante

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2008

Dystans całkowity:121.85 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:07:15
Średnia prędkość:16.81 km/h
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:30.46 km i 1h 48m
Więcej statystyk

Powrót z Gold Coast

Niedziela, 28 września 2008 | dodano: 28.09.2008

Po wczorajszej imprezce najpierw musiałem wypocząć więc dzień spędziłem na plaży. Drogę powrotną wybrałem dłuższą niż wczoraj. Z Broadbeach pojechałem wzdłuż plaży aż do Labrador gdzie skręciłem na Helensvale. Tam złapałem pociąg i później pojechałem już w ciemnościach ścieżką rowerową w Slacks Creek Park.

Mapka


Kategoria Australia

Na urodziny na Gold Coast

Sobota, 27 września 2008 | dodano: 28.09.2008

Wybrałem się dzisiaj na Gold Coast na urodziny koleżanki. Najpierw pojechałem ok 5 km do Loganlea gdzie złapałem pociąg i później ~10 km z Nerang do Broadbeach.

Mapka


Kategoria Australia

Sobotnia wycieczka po okolicy

Sobota, 20 września 2008 | dodano: 20.09.2008

Dzisiaj pojeździłem sobie po okolicy bez celu. Najpierw pojechałem na basen, ale woda jest jeszcze trochę za zimna więc pojechałem dalej. Dojechałem do rzeki Logan River i postanowiłem pojechać jeszcze dalej, aż do Beenleigh.
Przed Beenleigh w Bethania pojechałem na Palm Lake Retirement VIllage czyli osiedle dla emerytów. Super położone nad jeziorkiem. Jest wszystko co starsi ludzie potrzebują.
W Beenleigh zahaczyłem o Logan River Parkland gdzie zrobiłem kilka zdjęć rzeki. W wielu parkach w Australii (a przynajmniej z tych, w tych w których byłem) są zamontowane różne maszyny do ćwiczeń, jak na siłowni. Z powrotem wróciłem ścieżką rowerową wzdłuż autostrady.

Może średnia byłaby lepsza, gdyby nie było prawie 30'C :)


Palm Lake Retirement Village


Logan River Parklands


Logan River


Logan River


urządzenia do ćwiczeń w parku


Most dla pieszych nad Logan River


Malunek na ogrodzeniu autostrady

Mapka


Kategoria Australia

Logan City

Niedziela, 14 września 2008 | dodano: 14.09.2008

Dzisiaj zrobiłem sobie krótką niedzielną przejażdżkę bez celu po okolicy. Nie lubię jeździć bez celu więc go znalazłem: znaleźć otwarty kiosk żeby kupić gazetę z filmem na dvd dla Chrześnicy. Niestety wszystkie kioski (newsagents) były pozamykane i musiałem kupić na stacji benzynowej bez filmu. Jutro powinno się udać dokupić film (w gazecie był kupon, z którym można kupić film).

Aha, jak tak sobie jeździłem to trafiłem na wyścigi modeli samochodów starowanych radiowo. Była to wersja bardziej terenowa.








Kategoria Australia