Dystans36.28 km Czas01:47 Vœrednia20.34 km/h VMAX47.90 km/h Podjazdy190 m
Do i z pracy
Dzisiaj miałem na 6 do pracy więc z domu wyjechałem chwilę po 5 rano. Wschód słońca był o 5.40.
Po 9 godzinach pracy uznałem, że jestem tak zmęczony, że w domu położę się spać i dlatego zdecydowałem się wrócić dłuższą trasą, żeby nie przespać dnia. Pokręciłem się trochę w miejscach, gdzie jeszcze nie byłem, ale jakoś dotarłem do domu. A w domu obejrzałem sobie dwa mecze piłki nożnej. Najpierw wielki finał ligi australijskiej - Sydney FC vs Melbourne Victory (zwycięstwo drużyny z Sydney po karnych 4:2), a później mecz Legii ze Śląskiem - tu też remis 1:1.
Na jednym ze zdjęć pomalowana skrzynka elektryczna. W Brisbane prawie wszystkie takie skrzynki są pomalowane przez różnych artystów link.
Po 9 godzinach pracy uznałem, że jestem tak zmęczony, że w domu położę się spać i dlatego zdecydowałem się wrócić dłuższą trasą, żeby nie przespać dnia. Pokręciłem się trochę w miejscach, gdzie jeszcze nie byłem, ale jakoś dotarłem do domu. A w domu obejrzałem sobie dwa mecze piłki nożnej. Najpierw wielki finał ligi australijskiej - Sydney FC vs Melbourne Victory (zwycięstwo drużyny z Sydney po karnych 4:2), a później mecz Legii ze Śląskiem - tu też remis 1:1.
Na jednym ze zdjęć pomalowana skrzynka elektryczna. W Brisbane prawie wszystkie takie skrzynki są pomalowane przez różnych artystów link.
Brisbane o 5.30 rano© kosiasz
Rowerzysta - malunek© kosiasz
Ścieżka rowerowa© kosiasz
Komentarze
ładne zdjęcia. Czy mógłbym się poczęstować tym z zieloną ścieżką rowerową?
Chciałbym je wykorzystać jako pozytywny przykład w dyskusjach na temat infrastruktury rowerowej w Polsce.