Dystans23.00 km Teren10.00 km
Gdańsk, Hel, Łeba - Dzień 4
Ostatniego dnia pojechaliśmy na ruchome wydmy w Słowińskim Parku Narodowym. Trochę się zmęczyliśmy wdrapując na szczyty z rowerami.
Na koniec odpuściliśmy już sobie jazdę rowerem do Lęborka i w Łebie wsiedliśmy w pociąg do Lęborka, tam do Gdańska i w Gdańsku w ekspres do Warszawy.
Wyjazd bardzo udany. Pierwszy raz inaczej zobaczyłem polskie wybrzeże. Zawsze to był tydzień leżenia na plaży do obiadu, a po nim imprezy do rana.
W sumie przejechaliśmy ok 144 km (tym razem tyle mi google podało).
Mapka
Na koniec odpuściliśmy już sobie jazdę rowerem do Lęborka i w Łebie wsiedliśmy w pociąg do Lęborka, tam do Gdańska i w Gdańsku w ekspres do Warszawy.
Wyjazd bardzo udany. Pierwszy raz inaczej zobaczyłem polskie wybrzeże. Zawsze to był tydzień leżenia na plaży do obiadu, a po nim imprezy do rana.
W sumie przejechaliśmy ok 144 km (tym razem tyle mi google podało).
Mapka
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.